Jak już wiecie po przeczytaniu Jedziemy na MISTRZOSTWA EUROPY W COURSINGU 2016 w czerwcu czekała nas wycieczka.
Przygotowania rozpoczęliśmy wcześniej ponieważ był to nasz pierwszy wyjazd z czterema psami za granicę.
Najpierw wyrobienie paszportów - tu akurat poszło szybko.
Później trzeba było tylko opracować plan zapakowania się i znalezienia noclegu.
No i z tym drugim nie poszło tak łatwo...
Rezerwowaliśmy przez booking.com i dwukrotnie po złożeniu rezerwacji oczywiście rezerwacji oferty w której uwzględnione było iż możemy przyjechac z psami otrzymaliśmy powiadomienie iż - jednak NIE!
Oczywiście w wiadomości informowaliśmy iż psy są cztery i jakiej wielkości i myślę, że przez to właśnie otrzymywaliśmy wiadomości odmowne.
Cóż! Szczerość jak widać nie popłaca!
Kilka dni do wyjazdu a my otrzymujemy kolejne powiadomienie - że jednak nie zgadzają się na psy...mimo iż w booking.com info , że można z psami!!!
I tu z pomocą przyszła niezastąpiona Renatka, skontaktowała się z niezastąpionym Romanem i mieliśmy nocleg!!!!
Yupi!
Bardzo dziękujemy! Bardzo!
Podróż minęła szybko, a pod koniec mogliśmy nacieszyć oczy pięknymi widokami.
Zamieszkaliśmy w pięknej miejscowości Velek Pole ok.20min od miejsca imprezy.
Na terenie mieliśmy basen, wiele zieleni, za płotem las i gdzie nie spojrzeć piękne widoki na góry.
Cudowne miejsce!
Dodatkowo mini zoo, owce, kury, świnki, konie, i jeziorko z rybami.
Lepiej trafić nie mogliśmy!
Poniżej kilka zdjęć.
Dalsza cześć relacji z wyjazdu w kolejnym poście.