TEST: Kamizelka chłodząca Hurtta Cooling Vest

TEST: Kamizelka chłodząca Hurtta Cooling Vest

Zapraszam!

W czerwcu 2017 Rebelia została wybrana przez sklep Canifel na testerkę kamizelki chłodzącej Cooling Vest Hurtta

Słowem wstępu.


O FIRMIE

Producentem testowanej przez nas kamizelki chłodzącej Cooling Vest jest Hurtta.
W ofercie firmy znajdziecie jeszcze takie produkty jak:
•szelki
• smycze
• obroże
• buty
• ubranka letnie
• ubranka przeciwdeszczowe
• ubranka zimowe
• akcesoria dla psów takie jak: śpiwory dla psów, trail pack,
miski, saszetki na przysmaki, majtki dla psów, kamizelki odblaskowe
• akcesoria dla ludzi takie jak: lampki, nerki, torebki,
pasy sportowe, kamizelki treningowe


Nie chcę tu przepisywać tego, co możecie przeczytać na stronie www.sklep.canifel.pl
Pozwalam więc sobie udostępnić, krótki acz rzeczowy
i zawierający najważniejsze informacje opis, który znajdziecie na stronie Canifel.




O PRODUKCIE

Kamizelka chłodząca HURTTA Cooling Vest  

Kamizelki dostępne są w dwóch kolorach: niebieskim i lawendowym.
W rozmiarach od XXS do XXL.

Ceny kamizelek w zależności od rozmiarów 119-149zł.
Obecnie (sierpień 2017r) w sklepie Canifel kamizelki chłodzące Hurtta
znajdziecie w cenie promocyjnej od 83,30zł do 104,30zł [klik]

Kamizelka wykonana jest z materiału przypominającego z wyglądu drobną siatkę
– ale nie jest to siatka, materiał jest bardzo miły w dotyku, delikatny.


Całość bardzo starannie wykonana.
Bardzo estetycznie.
Z dbałością o szczegóły.
Na kamizelce znajdziemy odblaskowe elementy 3M
– zwiększają widoczność psa po zmroku.

Kamizelka zakładamy na przednie łapki i zapinamy na grzebiecie.
Kamizelkę zapinamy od szyi ku tyłowi.

 


Na końcu kamizelki znajduje się dodatkowe zapięcie, zabezpieczające kamizelkę przed rozpięciem,
oraz ściągacz w części opinającej klatkę piersiową.

 



Małe rozmiary mają dodatkowo kółko do zapięcia smyczy.

Szeroką ofertę produktów firmy Hurtta,
oraz innych producentów znajdziecie właśnie w sklepie Canifel,
dla którego recenzowaliśmy kamizelkę chłodzącą,
a wcześniej genialną w naszej opinii miseczkę BeviQui -  TEST: Miska BeviQui dla Canifel

Biorąc pod uwagę naszą codzienną aktywność, udział w zawodach,
coraz częściej zdarzające się latem wysokie temperatury oraz fakt,
że nigdy wcześniej kamizelek chłodzących nie używaliśmy bardzo ucieszyła nas wiadomość,
iż trafi w nasze ręce.

 

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO

 

W wyborze rozmiaru pomocna jest rozmiarówka dostępna na stronie sklepu, wraz z instrukcją pomiaru.


Dokonaliśmy pomiarów Rebelki – wg wymiarów padło na L.
Wysłaliśmy nasze dane i błyskawicznie otrzymaliśmy produkt.
Okazało się jednak, że ze względu na specyficzną budowę klatki piersiowej chartów,
o ile z przodu kamizelka wydawała się dobra, to na wysokości klatki piersiowej bardzo opinała Rebelkę.

Wspólnie z Panem Bartkiem z Canifel ustaliliśmy,
że oczywiście, kamizelka powinna przylegać do psa by spełniać swoją rolę,
ale w obecnej sytuacji mogła by ograniczać ruch, o komforcie podczas leżenia nie wspominając
– wtedy kamizelka jeszcze bardziej się opinała.

Zdecydowaliśmy, że należy wybrać dla Rebelki rozmiar XL,
bo nawet jak okaże się „trochę przyduży”,
to lepszym rozwiązaniem jest by kamizelka spełniała swoją rolę w 90%,
niż gdybyśmy wybrali rozmiar mniejszy i pies miałby chodzić w przyciasnej kamizelce,
co ograniczało by jej aktywność i kamizelka była by bezużyteczna.

A jak wiecie, aktywność to drugie imię Rebelki.

Kamizelka w rozmiarze XL okazała się strzałem w 10!

 



O moich przejściach z rozmiarem piszę dlatego, że wiem, że czytają nas właściciele chartów
i warto by o tym wiedzieli wybierając kamizelki dla swoich pupili.

 

 

RUSZAMY Z TESTAMI

 

W związku z tym, iż kamizelka XL dotarła do nas,
tuż przed wyjazdem na Coursingowe Mistrzostwa Europy do Szwajcarii ,
nie podlegało dyskusji, że zabieramy ją ze sobą.
Mieliśmy nadzieję na pierwsze testy.

Po pierwsze liczyłam na test w trasie.
W poprzednim roku, przez klimatyzację i jej nadużywanie przeziębiłam wszystkie psy.
Wyobrażacie sobie 4 kaszlące na zmianę psy? 4 do5 nocy z głowy, nie polecam!
Po drugie test na miejscu.
Do Szwajcarii przyjechaliśmy wcześniej by Rebelka miała czas na odpoczynek po podróży przed zawodami.
Nocowaliśmy na campingu więc miejsce idealne do testów w przypadku upałów, które wtedy były w Polsce.
No właśnie – były w Polsce, ale nie były w Szwajcarii :P
Nasze plany testowe nie wypaliły,
pogoda którą przywitała nas Szwajcarii pozwalała by przetestować co najwyżej ubranko przeciwdeszczowe.

Oczywiście, pod względem komfortu mojego psa,
lepszą opcją jest niższa temperatura więc cieszyłam się, że upałów nie było,
a i na czas biegów deszcz przestał padać, jedynie przed południem w dniu zawodów troszkę pokropił,
co absolutnie nie przeszkadzało Rebelce w rywalizacji.

Nie mniej jednak, testów kamizelki chłodzącej nie było,
aczkolwiek  można powiedzieć, że pierwszy wyjazd zagraniczny kamizelka zaliczyła.

Po powrocie ze Szwajcarii, do testów kamizelki Rebelia przystąpiła
z tytułem COURSINGOWEGO MISTRZA EUROPY 2017!
REBELIA Celerrimus COURSINGOWY MISTRZ EUROPY 2017
Pękamy z dumy – nasza cudowna Rebelka.

 

 

JAK DZIAŁA KAMIZELKA CHŁODZĄCA?

By kamizelka spełniała swoją funkcję,
musimy zmoczyć ją pod kranem i delikatnie wycisnąć nadmiar wody.

Nie warto doprowadzać do sytuacji, gdy z kamizelki cieknie woda,
ponieważ może to dodatkowo stresować psa.

Gdy już zmoczyliśmy kamizelkę , wycisnęliśmy nadmiar wody,
zakładamy ją psu i cieszymy się z efektów jej działania.


A co jeśli nie mamy pod ręką kranu?

Nic prostszego – wystarczy zmoczyć ją wodą z butelki lub np. w rzece.

Banalnie proste i mega praktyczne.

 

 

CZY ŁATWO ZAKŁADA SIĘ KAMIZELKĘ?
JAK REAGUJE NA NIĄ PIES?

Nie miałam żadnych problemów z założeniem kamizelki,
a Rebelia nie miała żadnych problemów by się w niej poruszać,
jak by nie zauważała, że ma coś na sobie.

 


Nie mniej jednak, to jak na kamizelkę zareaguje pies zależy od jego charakteru i usposobienia.
Rebelka to oaza spokoju,
nie mamy problemów by wykonać przy niej takie zabiegi
jak np. ostatnio wyjęcie czegoś z oka, leży spokojnie – pełen relaks i zaufanie.

Test kamizelki przeprowadzałam jednocześnie na drugiej mojej charcicy Primie.
Chciałam żeby recenzja była rzetelna, a że mam ku temu możliwości,
bo w moim domu mieszkają dwie charcice, to szkoda było by tego nie wykorzystać.
Oczywiście nie musiałam tego robić, ale podchodzę do testów z pełnym zaangażowaniem,
a dodatkowo przyznam, iż mimo, że jest to dopiero nasza druga recenzja dla Canifel,
to na każdym kroku przekonuję się, że współpraca z firmą Canifel to wielka przyjemność – pełen profesjonalizm,

Wracając do tematu  reakcji psów na kamizelkę.
Prima jest suczką nieśmiałą  jeżeli chodzi o nowości.
Gdy założyłam jej kamizelkę, najpierw zastygła, potem chodziła jak by miała wszystkie nogi w gipsie,
potem uciekła na fotel, wbiła się w niego i nie chciała zejść.

Musiałam kilka razy, w odstępach czasu – zdjąć i założyć jej kamizelkę, przekonać,
że wszystko jest ok i dopiero uznała, że da radę.
Nie ukrywam, że użyłam podstępu, zabrałam kamizelkę na spacer.
Założyłam Primie.
Prima nakręcona faktem, że jest na spacerze,
po pierwszych dwóch „dziwnych” krokach zignorowała kamizelkę.

FILM https://www.youtube.com/watch?v=vHCVjOWnUNk

 



JAK WYGLĄDA KWESTIA ODPORNOŚCI KAMIZELKI
NA BRUD I ZABAWY PSÓW?

Kamizelkę przetestowaliśmy
  ⇒ na łąkach : biegi, a właściwie sprinty, tarzanie w trawie,
w świeżo skoszonych zbożach, biegi w zaroślach, wysokich trawach

⇒ na plaży: biegi po piasku, tarzanie w piasku, tarzanie w błocie

⇒ podczas wspólnych zabaw psów

⇒ w ogrodzie, na tarasie

⇒ w samochodzie

 

Jasną sprawą jest, że kamizelka się brudzi gdy np. „ktoś” położy się w mule podczas wypadu nad rzekę,
wytarza w błocie czy mokrych trawach.

 

 

Wyczyszczenie kamizelki nie jest jednak problemem, wystarczy zaprać ją delikatnie pod kranem,
używając mydła lub tak jak ja szamponu dla psów.
Nie uważam jednak, że trzeba i należy robić to często.
Ja po zabawach na plaży czy nad rzeką,
po powrocie do domu, po prostu kamizelkę wywieszam do wyschnięcia, a potem otrzepuję z piasku.
Oczywiście zamierzam ją oczyszczać przed np. wyjazdem na kolejne zawody,
wyjazdem na weekend czy spotkaniem z psimi kumplami.
Ale wychodzę z założenia, że ma służyć psom, a „pranie” jej codziennie mija się z celem.

Co do czyszczenia – nie znalazłam na stronie producenta info jak radzić sobie z zabrudzeniami
– za to od nas malutki minus.

 

JAK KAMIZELKA SPRAWDZA SIĘ W RUCHU?

Tak jak pisałam wcześniej, Rebelia od momentu pierwszego założenia nie miała najmniejszych problemów z tym,
że ma coś „mokrego” na sobie.
Prima musiała się do niej przyzwyczaić .


Kamizelka absolutnie nie przeszkadza w dzikich sprintach, zabawach, psich zapasach,
tarzaniu się, turlaniu, podskakiwaniu do zabawek.

FILM https://www.youtube.com/watch?v=HniefKyiS-c
FILM https://www.youtube.com/watch?v=XuR9_8VvtVI

Jedyny moment, kiedy zauważyłam , że Rebelia zwraca na kamizelkę uwagę, to gdy czasem,
najczęściej leżąc lizała kamizelkę.



Kamizelka mimo zabaw chartów w krzakach,
w wysokich trawach, tarzaniu się na różnych powierzchniach nie odniosła absolutnie żadnego  obrażeń
– jestem pod wielkim wrażeniem!
Przyznam się Wam, że patrząc czasami co wyprawiają psy ubrane w kamizelkę
– miałam wątpliwości czy kamizelka "przetrwa", obawy okazały się całkowicie zbędne.

Kamizelka "żyje" i ma się doskonale.



 

Kamizelka sprawdziła się doskonale podczas wypadów nad rzekę.
Rebelka nie przepada za pływaniem, nie miałam więc obaw, że wskoczy w niej do wody.
W naszej sytuacji sprawdza się podczas zabaw na płytkiej wodzie oraz oczywiście na plaży.

 

 

CZY KAMIZELKA SIĘ SPRAWDZA?  reakcja psa

 

Przede wszystkim WAŻNA sprawa.
Jeżeli będziecie zakładać kamizelkę chłodzącą psom podczas upałów,
musicie liczyć się z tym, że to Wy wtedy dozujecie im ilość ruchu i czasu spędzonego na słońcu.
Nie wyobrażam, sobie sytuacji, by nawet w kamizelce psy przebywały na dużym słońcu dłuższy czas,
trenowały „na siłę”, nie miały dostępu do wody czy miejsca do schronienia się.

Kamizelka ma być dla nich ulgą w walce z upałami, poprawić komfort w te dni.



Kamizelki używaliśmy podczas spacerów,
ale nie w południe gdy temperatura sięgała 30 stopni - wtedy na spacery nie chodzimy.

  Zakładając psom kamizelkę odnosiłam wrażenie, że mniej dyszały, nie szukały tak często cienia.
Miały większą ochotę na przebywanie na zewnątrz.

 

Kamizelkę zakładałam psom również w czasie upałów gdy byliśmy w domu,
pilnowałam jednak by nie leżały w niej zbyt długo na słońcu.

Prima, źle znosi upały.
Stale dyszy i nie może sobie znaleźć miejsca – wychodzi na taras, poleży kilka minut, wraca, kręci się.
Niby chce wyjść, ale nie chce bo gorąco.
Gdy założyłam jej kamizelkę, zauważyłam, że więcej czasu spędza na zewnątrz,
spaceruje po ogrodzie, leży na tarasie - mimo wszystko najczęściej w cieniu, ale leży na zewnątrz,
Nie mniej jednak, gdy temp na zewnątrz sięga  35stopni, to wybaczcie ale i w cieniu duchota.
Więc gdy widziałam mojego wiecznie dyszącego podczas upałów psa,
leżącego zrelaksowanego na tarasie – cudnie!

 

Sytuacja miała się podobnie na spacerach, psy bawiły się, wygłupiały.
Mniej dyszały.

 

 

CZY KAMIZELKA SIĘ SPRAWDZA? spostrzeżenia opiekuna


Pierwszą rzeczą, którą zauważyłam było to, że nawet podczas podjęcia przez psa wysiłku,
po włożeniu ręki pod kamizelkę czuć chłodek – poważnie!
Bardzo pozytywnie mnie to zaskoczyło.

Szczerze mówiąc myślałam, że sierść będzie mokra i zrobi się efekt „mokrego ręcznika”
– nagrzana mokra sierść – nic z tych rzeczy.

Sierść jest wilgotna, ale nie jest gorąca.

W dobrze dobranej kamizelce psy mogą swobodnie się poruszać i leżeć.



Po jednym z pierwszych spacerów, Rebelia wracała do domu w kamizelce.
Zwykle po spacerze, w samochodzie jest jedno wielkie dyszenie
- tym bardziej przy takiej pogodzie, i moim stałym przykręcaniu klimatyzacji.
Nie zdejmowałam więc kamizelki Rebelce i słuchajcie:
pies praktycznie nie dyszał i ten efekt chłodku po włożeniu ręki pod kamizelkę.
Zupełnie inny komfort podróży.

Kamizelka jest rewelacyjnym rozwiązaniem,
nie tylko na spacerach, ale również po spacerach,
w czasie podróży, gdy nie chcemy lub nie mamy w samochodzie klimatyzacji,
gdy podróżujemy komunikacją miejską podczas upałów.

Moje psy nie stresują się podróżami, ale znam psy które dyszą, kręcą się,
a co za tym idzie wrasta ich temperatura, co powoduje kolejny stres,
bo pies nie czuje się komfortowo, takie błędne koło.

Myślę, że kamizelka będzie w takiej sytuacji super rozwiązaniem!

Używając kamizelki w trakcie zawodów/treningów musimy pamiętać, że jeżeli trenujemy z psami,
nie możemy kamizelki zakładać tuż przed treningiem czy po treningu.
Do podjęcia każdej aktywności mięśnie psa muszą być rozgrzane,
a nie schłodzone by nie doprowadzić do kontuzji.

Kamizelka jest super rozwiązaniem, należy jednak używać jej z rozsądkiem.




Przed nami wyjazdy dalsze i bliższe, fajnie jest wiedzieć, że na rynku są produkty,
które są w stanie poprawić  komfort psiego życia podczas upałów.

 FILM https://www.youtube.com/watch?v=zo_5QNaJjLE

 

NASZA OCENA!


Wystawiam kamizelce chłodzącej  bardzo pozytywną opinię.

Sprawdziła się na spacerach, podczas szaleństw na łąkach, plaży, w czasie pobytów nad rzeką.

Jest rozwiązaniem dla przeciwników klimatyzacji -zakładana podczas podróży samochodem.

Sprawdzi się podczas korzystania ze środków komunikacji miejskiej.

POLECAM!

PS: Dodam, że rozważam zakup kamizelki dla Primy.

 


Bardzo dziękuję Canifel za możliwość przetestowania produktu.
Osobiście liczę, że będziemy mieli jeszcze okazję współpracować.

dla

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Odsłony: 5939
Drukuj