TEST: Smycz z amortyzatorem ZOLUX CANISPORT

ZOLUX Smycz zAmortyzatorem Canisport

Cechy:
- amortyzator
- regulacja długości (1,85 m luźna, 2,32 m naprężona)
- szerokość 2,5cm

- solidny karabińczyk z okuciem i dodatkowym zabezpieczeniem przed odpięciem
- dwa przesunięte względem siebie uchwyty umożliwiają regulację długości
- przy karabińczyku dodatkowy uchwyt
- odblaskowe elementy

Cena: 81-86zł (marzec 2018 sklep FERA.PL)


Smycz jest jednym z elementów linii produktów firmy ZOLUX o nazwie CANISPORT.
Smycz stworzona z myślą o wspólnym uprawianiu sportu z psem lub wspólnych spacerów.


Zacznę od strony wizualnej.
 Smycz dostępna jest w dwóch kolorach, pomarańczowym i zielonym.
Kolory są dosyć soczyste, dla mnie to zaleta, lubię kolorowe dodatki.
Mój mąż natomiast kręcił nosem gdy wręczyłam mu smycze, zdecydowanie wolałby jakiś stonowany kolor.
Uważam, że w tym zakresie oferta powinna zostać poszerzona.
Nie każdy lubi biegać / spacerować z psem na smyczy rzucającej się tak bardzo w oczy.
Ale jak wspomniałam, dla mnie kolor jest absolutnie trafiony.

Na smyczy znajdują się odblaskowe wzory – no zalet odblasku to chyba nikomu nie muszę wymieniać – wielki plus.

 



Jeżeli chodzi o techniczne kwestie, zacznę od tego co najważniejsze – smycz ma amortyzator, który chroni przed urazami.
Moje psy nie biegały wcześniej na amortyzatorach, i przyznam, że zmienił się komfort spacerów odkąd mamy te smycze.
Lekkie napięcie smyczy powoduje, że psy korygują swoje zachowanie nawet przy lekkim rozciągnięciu amortyzatora.
Na spacerach na smyczy spotykamy różne leśne zwierzątka, amortyzator przeszedł więc gruntowne testy – dał radę!

Smycz jest wodoodporna, nie mylić z brudooporna :P
ale na to jest rozwiązanie – smycz zgodnie z inf producenta można prać w 30ºC.
Smycz wykonana jest w wytrzymałego poliestru.


Karabińczyk ma dodatkowe zabezpieczenie przed odpięciem – nakręcaną nakładkę.
Karabińczyk jest konkretnych rozmiarów, co przy lżejszych psach może być problemem, bo jest dość ciężki.
Mi momentami wydaje się za ciężki, smycz za bardzo ciągnie ku ziemi.

 

 

Oprócz uchwytu na końcu smyczy, smycz posiada drugi przesunięty względem pierwszego, co jest bardzo wygodne.
U mnie sprawdziło się w sytuacji gdy trzymałam obie smycze w jednym ręku
i chciałam skorygować zachowanie jednego z psów, wystarczyło złapać za dodatkowy uchwyt na jego smyczy.

Przy karabińczyku znajduje się kolejny uchwyt – umożliwia trzymanie psa „na krótko”.

 

 

Smycz doskonale sprawdziła się podczas biegania przy rowerze oraz zwykłego biegania,
co do spacerów to ze względu na swoją długość, jeżeli pies nie idzie prosto
– kręci się i wącha, smycz zwyczajnie się plącze, pies na nią nadeptuje.
Sprawy nie ułatwia ciężki karabińczyk, ciągnący smycz ku dołowi.
Nie mniej jednak jest teraz moją ulubioną smyczą i nawet fakt,
że muszę czasem psią łapkę rozplątać tego nie zmieni.

Jej niewątpliwą zaletą jest amortyzator i dodatkowe uchwyty.

Mały minus daje, za mało wygodny uchwyt, gdyby obszyty był jakimś miękkim materiałem
był by zdecydowanie przyjemniejszy dla dłoni.

Reasumując – dla nas produkt nie jest idealny, ale ma więcej zalet niż wad,
więc korzystamy z niego z wielką przyjemnością odkąd trafił w nasze ręce.

 

Odsłony: 3603
Drukuj