LEGOWISKO ORTOPEDYCZNE "MEMORY FOAM" od Furkidz - TOP FOR DOG 2020

 


Jako Ambasador Top for Dog przekonałam się, że Plebiscyt daje możliwość poznania nowych produktów i nie raz zostałam zaskoczona.
Tak miało to miejsce właśnie przy legowisku ortopedycznym od Furkidz.
Przyznaję, że firma kojarzyła mi się z obrożami, smyczami, szelkami, a o jej istnieniu dowiedziałam się gdy na jednych z zawodów coursingowych Rebelia wygrała obrożę właśnie od Furkidz, potem oczywiście zaobserwowałam sklep ale przyznaję, co może jest dziwne, ze ja rzadko serwuję po necie w poszukiwaniu nowości czy śledzeniu poczynań konkretnych firm.
Widziałam, że pojawiają się nowości ale kompletnie mojej uwadze umknął fakt, że w ofercie Furkidz pojawiły się legowiska, więc gdy zostały zgłoszone do Top for Dog uznałam, że trzeba to nadrobić i zgłosiłam się do testów
😊

Powiem Wam, że gdy legowisko do nas dotarło nie wiedziałam jak je nawet wnieść, ono jest takie DUUUUŻE! Na szczęście nie jest zbyt ciężkie, więc udało mi się z nim poradzić.



Gdy zdejmowałam opakowanie delikatnie by przy moich zdolnościach nie uszkodzić legowiska już wiedziałam, że to będzie produkt , który z przyjemnością umieszczę na stałe w pokoju. Jakość wykonania zwraca uwagę już od pierwszego spojrzenia, a całość komponuje się tak pięknie, że jest ono teraz głównym miejscem do robienia zdjęć u nas w domu i nie tylko dlatego, ze leżą tam psy i jest mi je łatwo je tam złapać na szybkie fotki, ale ono prezentuje się pięknie!

I pewnie teraz ktoś pomyśli, że recenzuję legowisko, rozpływam się nad wyglądem a nic o psach, no bo słuchajcie nie oszukujmy się, pierwsze na co zwracamy uwagę to wygląd – no taka prawda. Nie dziwi więc fakt, ze to właśnie zrobiło na mnie wrażenie gdy tylko otworzyłam paczkę.

A poza tym, to chyba naturalne, że zwracam uwagę na to jak wygląda przedmiot który leży w centralnym miejscu pokoju, który mijam kilkadziesiąt razy dziennie, który pojawi się na zdjęciach czy to celowo czy przypadkowo.


Jestem estetką, lubię urządzać swój dom cały czas na nowo, tworzyć niepowtarzalny klimat, bawić się dodatkami i nie wyobrażam sobie w obecnej sytuacji, by w moim wnętrzu które staram się by było spójne – bo w takim czuje się najlepiej, nagle pojawiło się przedmiot/mebel nie pasujący totalnie do niczego, no nie ma opcji.

Cieszę się tym samym, że Furkidz uwzględniło moją prośbę dotyczącą koloru, co pozwoliło mi na wkomponowanie legowiska w całość wystroju, a efekt końcowy przerósł moje oczekiwania
😊

No dobrze, to teraz przejdźmy to spraw technicznych i najważniejszego – co na legowisko moje psy?

No przede wszystkim moje psy mają na nim DUUUUŻO miejsca
😊 otrzymaliśmy legowisko w rozmiarze 100x120cm! Gigant!
Ale spokojnie są jeszcze inne rozmiary: M 60x80 oraz L 80x100.

  



Legowiska dostępne są w kilku kolorach, na zamówienie możecie otrzymać również całe czarne.
Ja wybrałam szaro – białe. Szara górna część to sztruks, ale nie tako zwykły – jest to gruby tapicerski sztruks, który jest jednocześnie miękki.
Materiał jest rewelacyjny – nie przyczepia się do niego sierść, nie szeleści więc gdy pies robi kółka by się położyć nie hałasuje, no i największa zaleta – jest łatwy do czyszczenia.
Przekonałam się o tym w kilku sytuacjach, oprócz błota, były to pozostałości po jedzonych przysmakach oraz pasta orzechowa.
Przyznaję, nie znałam właściwości materiału i jestem mile zaskoczona.
Kolor nie jest jak widzicie ciemny, a naprawdę nie ma najmniejszego problemu z utrzymaniem czystości na nim.
Legowisko leży niedaleko wejścia tarasowego, więc psy często po powrocie z ogrodu idą na legowisko, swoje więc wiem o brudzie jego czyszczeniu w takiej sytuacji.

Boki legowiska to ekoskóra, więc tutaj wiadomo – utrzymanie czystości to pikuś.

Spód wykonany jest z poliestru, odpornego na dziurawienie i wodoodpornego, no i nie łapie brudu – jak ja nie znoszę tej sierści na spodzie legowiska, tutaj naprawdę jest to minimalne.

 



Całości wyglądu dopełnia sznur tapicerski oplatający legowisko, i dodający mu niewątpliwie eleganckiego wyglądu. Zwróciłam na to uwagę nie tylko ja co bardzo mnie ucieszyło, bo oglądając relacje innych Ambasadorek powtarzała się opinia, że niby taki mały szczegół, niby „zwykły” sznur a słuchajcie robi taką robotę, dodaje takiego szyku – dla mnie strzał w dziesiątkę, taka kropka nad „i” dopełniająca całości eleganckiego wyglądu.

No to tyle jeżeli chodzi o zewnętrzną część, przejdźmy do najważniejszego czyli wnętrza.

Legowisko wykonane jest dwóch części. Jego górna warstwa to pianka Memory Foam o grubości 2cm. Pianka dopasowuje się kształtem do psa zapewniając komfort wypoczynku, stosowana jest w materacach ortopedycznych. Dolna warstwa to pianka tapicerska w jednym kawałku, o średniej twardości i ta warstwa ma 8cm.
Całość tym samym ma 10cm i daje oprócz wygody doskonałą izolację od podłoża.



A skąd wiem, ze wygodne? Bo oprócz obserwacji moich psów miałam okazję nie raz na legowisku przebywać, czy do do wspomnianych zdjęć czy po prostu przytulając się na nim z psami, legowisko jest tak duże, ze bez problemu mogę leżeć tam z psami i tak wygodne, że gdy miejsca na kanapach zbraknie spokojnie film można obejrzeć w towarzystwie psa z poziomu jego legowiska.
Niewątpliwą zaleta legowiska jest jego prostu kształt, nie ma boków więc psu jak Lala (p0roblemu ze stawami) łatwo jest na nie wejść.
dodatkowo kształt sprawia, ze w mojej opinii mimo, ze jest ogromne to dzięki temu nie zajmuej wizualnie dużej przestrzeni, nei wiem czy rozumiecie o co chodzi, ale w porównaniu z legowiskiem mniejszym z bokami położonym w tym samym miejscu, to legowisko po położeniu sprawia, że jest przestronniej.

 



Moje psy korzystają z niego czy to do spania czy do zjedzenia przekąsek, dodatkowo aktualnie legowisko podróżuje z Rebelką do Warszawy na rehabilitację.
Tak, zabieram je do auta (mam reanult aspace i cały tył dla psów), bo ważne jest dla mnie by po zabiegach Rebelka leżała na czymś miękkim i wygodnym, podróż do domu zajmuje ok godziny – nie wyobrażam sobie by miała po zabiegu jechać na płaskim materacu który jest tam na stałe włożony, dlatego zbieramy legowisko ze sobą
😊 jest to niewątpliwie próba dla jego odporności na brud i ewentualne zadrapania, no ale jak testy to testy.
Daję znać, że na tą chwilę doskonale sobie radzi na testach wyjazdowych.

A gdyby przytrafiło mu się jakieś zabrudzenie, czy też uznamy, że już czas na pranie – pamiętamy, że jestem pedantką
😊 to legowisko ma oczywiście zdejmowany pokrowiec który można uprać w 30stopaniach.

I zobaczcie na to, gdy pierwszy raz rozpięłam pokrowiec do zdjęcia moim oczom ukazała się tak oto wiadomość – jakie to miłe! No serio
😊 bardzo fajny pomysł, buzia sama się uśmiecha.

Ciekawe czy pranie napis wytrzyma? Zobaczymy.




Najważniejsze jest to, że moje psy legowisko polubiły, chętnie z niego korzystają – nawet moja Tekisia <3 co jest najlepszą recenzją, bo jak wiecie trochę legowisk w domu mamy :P więc to gdzie sypiają najczęściej jest najlepszym wyznacznikiem jakości.

 
Uważam, że Furkidz wykonało wspaniałą pracą łącząc praktyczność z tak eleganckim wyglądem – zaspokoiło potrzeby estetyczne opiekunów i zdrowotne psów i dla mnie to jest kwintesencja doskonałego produktu.

 

 

Legowisko startuje w Plebiscycie Top for Dog i jeżeli uważacie, że to ono zasługuje na wygraną (nic nie sugeruję :P ) to tutaj proszę klikać w link i głosować 😊
https://topfordog.pl/produkt/329/legowisko-ortopedyczne-memory-foam

 

 

 

 

 

FURKIDZ
https://www.facebook.com/Furkidz.eu
https://www.instagram.com/furkidz.eu/
https://furkidz.eu/

TOP FOR DOG 
https://www.topfordog.pl/
https://www.facebook.com/TOPforDOG
https://www.instagram.com/topfordog/

 


Drukuj   E-mail

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież