'
Są takie produkty, że gdy tylko je zobaczysz wiesz, że tworzone są z pasją i miłością.
Tak właśnie jest w przypadku NERKI XXL od VOFF, która powstaje w rodzinnej firmie stworzonej przez matkę i córkę.
Autorskie wzory, dbałość o szczegóły, przemyślane praktyczne rozwiązania
- to wszystko przekłada się na wielki sukces jakim jest stworzenie produktu genialnego.
Powstanie nerki wychodzi naprzeciw oczekiwaniom użytkowników,
którzy tak jak ja na spacer muszą zabrać milion rzeczy, bo wszystko się przyda.
Ilość rzeczy generuje też ilość psów, a jak wiadomo mam ich 7 :)
Nerkę można nosić i na biodrach i przełożoną przez ramię - pełna dowolność.
Wszystko w nerce zostało skrupulatnie za planowe, tak by była jak najbardziej funkcjonalna.
Nerka posiada 5 kieszeni w tym komorę główną.
Z przodu znajduje się kieszeń otwierana na dwa zamki. Nie bez przyczyny,
ponieważ można do niej wsypać smaczki i łatwo je wyjąć.
Ale! to nie koniec. W opcji dodatkowej możecie dokupić saszetkę zamykaną na magnes,
którą wkładacie do tej kieszeni i gdy chcecie wyczyścić miejsce przechowywania smakołyków wyjmujecie tylko saszetkę!
No mówiłam, że genialnie wszystko przemyślane.
Nerka uszyta jest w dwóch warstw wodoopornego materiału. Na jednej z warstw znajdują się autorskie wzory.
Wzór na mojej nerce to SZKIEŁKO - totalnie obłędny i idealnie pasujący do mojej kolorowej garderoby.
Oczywiście w ofercie znajdziecie kilka wzorów, tak różnorodnych, że na pewno znajdziecie coś dla siebie.
Na nerce znajdują się dwa dyskretnie wszyte odblaski w myśl zasady - bezpieczeństwo przede wszystkim.
Jak widzicie na zdjęciu powyżej i poniżej po bokach kieszeni "na smaczki",
która rzecz jasna jest nią tylko dlatego, że ja sobie tak wymyśliłam.
Wy możecie nosić tam wszystko!
No więc po jej bokach znajdują się dwie kieszenie na suwak.
Jedna z nich ma otwór przez który można przeciągnąć słuchawki lub chociażby jak ma to miejsce w mojej nerce.
W środku macie dodatkową kieszeń - nie na suwak idealnie sprawdzającą się do włożenie telefonu,
łatwo go wyjąć gdy tak jak ja co chwilę robicie zdjęcia.
Ogromną zaletą jest kształt nerki - nic nie wypada gdy jak ja regularnie nie zamykacie nerki.
Nerka XXL pomieści naprawdę wiele rzeczy! Ja noszę nawet zapasowe obroże, latarkę,
maść na łapy, dodatkowe przysmaki, portfel, wkładam smycz.
Jestem zachywcona produktem, jakością wykonania, praktycznością, tym jak został przemyślany,
a wzory VOFF to jest jakiś kosmos!
Chyba najlepszym podsumowaniem testów będzie fakt,
że moja noszona od ponad 3 lat nerka spoczęła w czeluściach szuflady gdy zaczęłam nosić tą.
Dziękuję Voff za możliwość zrecenzowania produktu, a przede wszystkim za to, że zostaje ze mną
i będzie cieszył moje oko oraz zadziwiał niezmiennie funkcjonalnością.
Produkt testowałam w ramach Plebiscytu Top for Dog w którym startuje i w którym czeka na Wasze głowy.
Kasia - Maybe Chart